Seminarium prof. Joanny Kurczewskiej

Serdecznie zapraszamy na seminarium Zakładu Socjologii Teoretycznej i Zespołu Badań nad Zmianą Społeczną i Tradycją z cyklu „Lokalne, regionalne, krajowe i ponadnarodowe: cztery spojrzenia na zmianę społeczną i ład społeczny”, które odbędzie się on-line w poniedziałek, 27 MARCA 2023 r., o godz. 15.00

Dr hab. Maciej Duszczyk, prof. UW
(Ośrodek Badań nad Migracjami, Wydział Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych UW)

wygłosi referat pt.

POLITYKA MIGRACYJNA POLSKI – CZY NAPRAWDĘ JEST POTRZEBNA?

Komentatorzy: dr hab. Michał Nowosielski, Ośrodek Badań nad Migracjami UW, Wyższa Szkoła Bankowa w Gdańsku; dr hab. Sławomir Łodziński, prof. UW, dr Karolina Czerska-Shaw, Instytut Studiów Europejskich UJ

Po link do wydarzenia należy napisać na mail: publicrelations@ifispan.edu.pl

Zapraszamy do dyskusji!

Abstrakt:

Polska od końca II wojny światowej była postrzegana jako kraj emigracyjny. Nie zmieniła tego transformacja gospodarcza przełomu lat 80 i 90 XX wieku. Status ten został ugruntowany wraz z masową emigracją po akcesji do Unii Europejskiej. Polska była w tym czasie mało atrakcyjnym państwem dla imigrantów. Napływowi cudzoziemców nie sprzyjały też bardzo restrykcyjne przepisy imigracyjne, w tym w zakresie dostępu do rynku pracy. Przełom w zakresie statusu migracyjnego Polski nastąpił po koniec I dekady XXI wieku kiedy to do Polski coraz liczniej zaczęli napływać cudzoziemcy, szczególnie z państw Europy wschodniej. Sprzyjała temu liberalizacja prawa imigracyjnego, szczególnie w zakresie dostępu do rynku pracy. Ze zdecydowanym wzrostem napływu cudzoziemców mieliśmy do czynienia od rozpoczęcia agresji Rosji przeciw Ukrainie w 2014 roku. Przez kolejnych kilka lat Ukraińcy stanowili ponad 90% wszystkich przybywających do Polski cudzoziemców. Kolejna zmiana nastąpiła bezpośrednio przed początkiem pandemii Covid-19, kiedy to w imigracji do Polski wzrastał udział Białorusinów czy Gruzinów. Nadal jednak dominowali Ukraińcy.  W tym okresie Polska bardzo dynamicznie zmieniała swój status w kierunku kraju imigracyjnego. Zgodnie z szacunkami GUS pod koniec 2020 roku w Polsce przebywało ok. 2 mln. cudzoziemców. Kolejne dwa lata spowodowały krytyczne zmiany w zakresie procesów migracyjnych dokonujących się w Polsce. Najpierw rozpoczęcie kryzysu humanitarnego na granicy polsko-białoruskiej, a następnie napływ uchodźców wojennych z Ukrainy zmieniło pozycję Polski na migracyjnej mapie świata. Wszystkie te procesy dokonały się w praktyce bez ugruntowanej polityki migracyjnej w postaci strategicznego dokumentu o charakterze politycznym. Jednocześnie polityka państwa w zakresie imigracji miała charakter rozproszony w postaci licznych aktów prawnych.

W związku z tym należy zadać pytanie czy Polska potrzebuje spójnej i długofalowej polityki migracyjnej czy też może wystarczy utrzymanie obecnego stanu? Daje to bowiem rządzącym bardzo wiele elastyczności w podejmowaniu działań.

Przykładowo możliwe było kształtowanie zasad imigracji zarobkowej pod dyktando pracodawców poszukujących rezerwuarów tzw. „taniej siły roboczej”, co utrzymywało konkurencyjność polskiej gospodarki, co było przecież także celem poszczególnych rządów.

W przypadku kryzysu na granicy polsko-białoruskiej można było zagrać kartą populistyczną i kreować się na obrońców Polski, Unii Europejskiej i wartości chrześcijańskich łamiąc jednocześnie bezkarnie prawa człowieka.

I wreszcie można było odcinać kupony od pomocy jakiej udzieliły uchodźcom wojennym z Ukrainy polskie społeczeństwo oraz organizacje pozarządowe, w tym międzynarodowe, pokazując je jako efekt planowanych i przemyślanych decyzji rządzących. Tak więc czy Polska naprawdę potrzebuje polityki migracyjnej?       

Print Friendly, PDF & Email
classic-editor-remember:
block-editor

IFiS PAN

Log In

Create an account
Europejski Sondaż Społeczny | European Social SurveyEuropejski Sondaż Społeczny | European Social Survey